Egzemplarz wydrukowany na papierze bez dodatkowym elementów znaku wodnego.
Barwa papieru zbliżona bardziej do nominału 10 złotych, ale w przypadku oferowanego nominału 25 złotych wybarwienie w odcieniach cebulkowych jest rzadko zachowane, często spotykane są typowe "zalania" oraz wyblaknięcie naturalnej barwy papieru.
Oferowany egzemplarz niezwykle ciekawy. Najprawdopodobniej jest to czysty miedzioryt, na którym wtórnie z nieznanych "pobudek" zostały naniesione ręcznie podpisy komisarzy, numeracja, a także ramka. Zamiast podpisu komisarza Grozmani, mamy podpis "Grozinani", zaś zamiast Zakrzewskiego, mamy podpis "Zasławski". Świadczy to o braku wiedzy osoby nanoszącej podpisy, co do poprawnego brzemienia nazwisk komisarzy.
Egzemplarz wydrukowany na właściwym papierze, bez dodatkowych fragmentów filigranu. Suchy stempel oryginalny, naturalnie wypukły, ale nie dostrzegamy zabezpieczania chemicznego w postaci liter B.S.
Według nas nie jest to fałszerstwo z epoki na szkodę emitenta. Trudno nam uzasadnić potrzebę fałszowania banknotów, których obieg trwał tak krótko i który został tak nagle przerwany. Moment naniesienia wtórnych elementów jest również trudny do określenia.
Egzemplarz z kilkoma ugięciami oraz zagnieceniami w polu. Na rewersie bardzo nietypowa cecha tj. liczne lśniące ślady wzdłuż krawędzi oraz w formie ręcznych "mazai" na stronie niezadrukowanej, aczkolwiek po stronie zadrukowanej również dostrzegamy w mniejszym natężeniu lśniące ślady, widoczne jedynie w świetle równoległym.
Bardzo ciekawy banknot, którego historia jeszcze przez długie lata będzie obiektem dyskusji i wielu kontrowersji, ale bez względu na finalne ustalenia, nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z walorem bardzo ciekawym i rzadkim, który stanowić będzie wzbogacenia każdej kolekcji biletów Insurekcji Kościuszkowskiej.
Na ziemiach polskich wprowadzenie do obiegu pieniądza papierowego było związane z wydatkami związanymi z wybuchem Insurekcji Kościuszkowskiej. Jego emitentem została Dyrekcja Biletów Skarbowych powołana przez Radę Najwyższą Narodową. Pod względem wartości bilety skarbowe zrównano z monetą. Zobowiązania wobec Skarbu Państwa można było spłacać maksymalnie w 50% w pieniądzu papierowym, a pozostałą część monetami. Warunek ten spowodował jego negatywny odbiór przez społeczeństwo. W przyszłości wykupienie biletów skarbowych miało być sfinansowane z dóbr narodowych. Za fałszowanie pieniędzy papierowych przewidywano karę śmierci oraz konfiskatę całego majątku sprawcy. 29 września 1794 roku w celu wzmocnienia zaufania do biletów skarbowych Rada Najwyższa Narodowa zezwoliła na regulowanie całej kwoty w papierowych groszach i złotych. W związku z niepowodzeniami powstania malało zaufanie społeczne do pieniądza papierowego. Ludność wolała przyjmować w rozliczeniach pieniądz kruszcowy. Zasięg emisji pierwszych polskich pieniędzy papierowych był niewielki – na szeroką skalę zostały wprowadzone jedynie w Warszawie. Po zdobyciu stolicy 6 listopada 1794 roku w rękach ludności pozostały bilety wszystkich nominałów na łączną kwotę 7,8 miliona złotych polskich.
8 czerwca 1794 roku Rada Najwyższa Narodowa uchwaliła powołanie instytucji emisyjnej – Dyrekcji Biletów Skarbowych oraz wprowadzenie biletów skarbowych o nominałach: 5, 10, 25, 50, 100, 500 i 1000 złotych polskich. Bilety skarbowe z datą emisji 8 czerwca 1794 roku są do siebie bardzo podobne. Są to jednostronne druki w formie stojącego prostokąta różniące się jedynie kolorystyką i detalem w ramce. Każdy z nominałów był odręcznie numerowany i podpisywany przez dwóch lub trzech przedstawicieli Dyrekcji Biletów Skarbowych. Dodatkowo na każdym z biletów znajduje się sucha pieczęć Dyrekcji Biletów Skarbowych.
Po wydrukowaniu pieniądze papierowe o jednakowym nominale były ze sobą zszywane w formie oprawionej w płótno „książeczki”. W chwili wprowadzania do obiegu były ręcznie z nich wycinane przez co bilety o jednym nominale różnią się wymiarami oraz kształtem górnej krawędzi. Pozostała w „książeczce” część oraz wpuszczony do obiegu walor mają ten sam numer.